Opublikowana trzy dni temu informacja prasowa studia GSC World Publishing, które zakończyło prace nad S.T.A.L.K.E.R.: Call of Pripyat, wywołała sporo zamieszania wśród fanów oczekujących na ten tytuł. Wszystko wskazuje na to, że gracze poza Rosją zagrają w tę grę dopiero w przyszłym roku.
Notka prasowa w języku rosyjskim
trafiła do mediów w weekend, a jej najważniejszą informacją była data premiery kolejnej części tej popularnej gry akcji.
S.T.A.L.K.E.R.: Call of Pripyat do sklepów trafi 2 października, jednak początkowo tylko w Rosji. Większość oczekujących na ten tytuł uznała jednak, że światowa premiera nastąpi niewiele później, jeszcze w 2009 roku.
Nadzieje rozwiewa dzisiejsza
publikacja serwisu
Voodoo Extreme. W tym roku jeszcze tylko gracze z Niemiec otrzymają możliwość podróży do Zony, czyli skażonego obszaru reaktora atomowego w Czarnobylu. Sympatycy serii z pozostałych części świata poczekają aż do pierwszego kwartału przyszłego roku. Wszystko wskazuje na to, że dotyczy to również i naszego kraju, bo jak na razie tytuł nie ma nawet w Polsce swojego wydawcy.
Taka decyzja producentów wywołała sporo kontrowersji wśród fanów tego tytułu. Wiele osób twierdzi również, że tak duża różnica pomiędzy rosyjską, a ogólnoświatową datą premiery spowoduje, że wiele osób zdecyduje się na piracką wersję
S.T.A.L.K.E.R.: Call of Pripyat, nie chcąc czekać kilka następnych miesięcy.
Źródło:
Maciej "guandi" Śliwiński - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2009-09-23 10:42:14
|
|